Inauguracja sezonu na piątkę z plusem!
Dublet Ceglarza i Korczyka dały awans Jawiszowicom do kolejnej rundy Pucharu Polski.
Brzezina Osiek - LKS Jawiszowice 0:5 (0:2)
Nasza drużyna udanie zainaugurowała sezon 2023/2024. Zwycięstwo w III rundzie Pucharu Polski pozwoliło awansować Jawiszowicom do półfinału rozgrywek.
Od początku spotkania widać było różnicę klas. Nasza drużyna dominowała przedstawiciela wadowickiej okręgówki. Już w 5 minucie szansę po krótko rozegranym rzucie rożnym miał Radomski, jednak jego strzał poszybował ponad bramką gospodarzy.
Drużyna z Osieka zdołała się bronić jedynie do 9 minuty. Wówczas doskonałe prostopadłe podanie Frączka wykorzystał Ceglarz, który z łatwością pokonał bramkarza miejscowych. Jest to debiutancki gol Eryka w barwach naszego klubu.
Jawiszowice przeważały w posiadaniu piłki i raz po raz finalizowały akcje strzałami. W 30 minucie pięknym podaniem z własnej połowy popisał się Czaicki. Wychodzący sam na sam Korczyk ostemplował słupek. Chwilę później, bo w 32 minucie fatalnego błędu w rozegraniu bramkarza Osieka nie zdołali wykorzystać Ceglarz do spółki z Korczykiem. W 34 minucie bramka Osieka znowu zatrzęsła się po strzale Frączka. Tym razem miejscowych uratowała poprzeczka.
Jak mówi stare przysłowie „Do trzech razy sztuka”, w 44 minucie Korczyk wykorzystał kąśliwe dośrodkowanie Dziedzica i z ostrego kąta wpakował piłkę do siatki, w czym wybitnie pomógł bramkarz gospodarzy mijając się z dośrodkowaniem.
W drugiej połowie Brzezina Osiek zdecydowanie cofnęła się do obrony, licząc na szybkie kontrataki.
Jednak w 59 minucie znowu skapitulowali. Ceglarz otrzymał prostopadłe podanie od Korczyka, umiejętnie wymanewrował bramkarza i dopełnił formalności strzelając do pustej bramki.
W 66 minucie miała miejsce kopia poprzedniej akcji. Tym razem jednak zagranie Płonki wykorzystał Korczyk, a bramkarz gospodarzy znów bezradnie wyciągał piłkę z siatki.
W 76 minucie kibice gospodarzy mieli chwilowy powód do radości, ponieważ po kontrze z lewej strony piłkę w bramce umieścił Kuźma, jednak sędzia odgwizdał spalonego i nie uznał gola.
Ostatnim akcentem meczu była 86 minuta, w której w akcji 2 na 1 z bramkarzem Osieka wyszli Karnia i Płonka i w bardzo prosty sposób Płonka podwyższył na 5-0.
Brzezina Osiek 0 – 5 LKS Jawiszowice
Bramki: Ceglarz 9’ (asysta Frączek) i 59’ (asysta Korczyk), Korczyk 44’ (asysta Dziedzic) i 66’ (asysta Płonka D), Płonka D. 86’ (asysta Karnia)
Statystyki:
Strzały celne 2-11
Strzały niecelne 4-10
Rzuty rożne 2-5
Kartki – brak.
Skład LKS Jawiszowice:
Hamelka – Hałat, Pitry, Radomski, Arkhipau (60’ Gibas) – Dziedzic (60’ Karnia), Czaicki, Frączek (60’ Płonka D.), Iwański – Ceglarz, Korczyk.
PW
0-1
0-2
0-3
0-4
0-5