Glinik Gorlice - LKS Jawiszowice

Przywozimy punkt z dalekiego wyjazdu.

LKS Jawiszowice bezbramkowo remisuje z Glinikiem Gorlice.

Glinik Gorlice 0-0 LKS Jawiszowice 

W XV kolejce IV Ligi Jako Małopolskiej nasza drużyna udała się do Gorlic na jeden z najdalszych wyjazdów w sezonie. Po dosyć bezbarwnym spotkaniu, które zakończyło się bezbramkowym remisem przywozimy 1 punkt do Jawiszowic.

Mecz rozpoczął się od dużej aktywności gospodarzy, którzy już w 2 minucie stworzyli sobie pierwszą okazję. Strzał napastnika, który był konsekwencją rozegrania rzutu rożnego przeszedł ponad naszą bramką.

W 6 minucie doskonałą okazję Gorlic zatrzymał Hamelka, gdy przeciął kąśliwe dośrodkowanie, które zmierzało na głowę napastnika miejscowych. Trzeba przyznać, że w początkowej fazie meczu to Gorlice miały przewagę, jednak gra skupiała się głównie na walce w środku pola.

W 17 minucie Gibas przejął piłkę z prawej strony i posłał dośrodkowanie w stronę Karcza, które w ostatnim momencie zatrzymał bramkarz gospodarzy.

W 27 minucie celnym strzałem popisał się Gąsiorek, na posterunku był jednak bramkarz Gorlic. Chwilę później Gorlice chciały zrewanżować się swoim atakiem i po strzale pomocnika zatrzepotała boczna siatka naszej bramki.

W 29 minucie ponownie groźnie zrobiło się pod bramką Glinika, gdy na strzał zdecydował się Gibas. Piłka po jego uderzeniu minimalnie przeszła obok bramki.

W 45 minucie Jawiszowice wykonywały dwa rzuty wolne. W pierwszym przypadku celnym i mocnym strzałem bramkarza Glinika próbował zaskoczyć Iwański, którego uderzenie zostało wybite przed siebie przez bramkarza. W drugim przypadku strzał Gibasa przeszedł obok bramki.

Druga połowa spotkania ponownie rozpoczęła się od zaciętej walki w środku pola.

Na pierwszą sytuację bramkową czekaliśmy aż do 56 minuty i była to okazja Glinika. Na strzał z prawej strony pola karnego zdecydował się napastnik miejscowych, jednak Hamelka czujnie wybił piłkę na rzut rożny.

W 59 minucie strzałem zza pola karnego bramkarza Gorlic próbował zaskoczyć Gąsiorek, jednak jego uderzenie przeszło obok bramki.

Od 60 minuty mecz stał się bardziej otwarty i obie drużyny postawiły na większą ilość ataków.

W 64 minucie celnie główkował Gibas, jednak uderzenie było niecelne.

W 71 minucie do najwyższego trudu Hamelkę zatrudnił napastnik Glinika. Wyszedł on sam na sam z naszym bramkarzem, silnie uderzył, jednak Hamelka odbił uderzenie nogami.

Chwilę później, w 73 minucie kolejny strzał napastnika został sparowany na rzut rożny przez naszego bramkarza.

Po dwóch groźnych atakach, nasza drużyna przeszła do ofensywy. W 75 minucie na silne uderzenie zza pola karnego zdecydował się Iwański. Szybującą do bramki piłkę wybił bramkarz Gorlic.

W 76 minucie podobna sztuka nie udała się Dziedzicowi, którego uderzenie zostało wybite na rzut rożny.

W 77 minucie najlepszej okazji nie wykorzystali zawodnicy Glinika. Piłkę z lewej strony otrzymał pomocnik gospodarzy i pomknął w stronę Hamelki wychodząc z nim jeden na jednego. Uderzył jednak w słupek.

W 82 minucie okazję na bramkę miał Wójcik. Jego uderzenie wylądowało jednak w rękawicach bramkarza.

W 86 minucie „piłkę meczową” miał Karnia, który po dośrodkowaniu z prawej strony głową próbował pokonać bramkarza. Jego strzał był jednak zbyt lekki i bramkarz poradził sobie z tym uderzeniem.

Po końcowym gwizdku sędziego obie drużyny dopisują po 1 punkcie w tabeli. Biorąc pod uwagę fakt, że Jawiszowice grały w tym meczu bez kilku kluczowych zawodników i to, że był to najodleglejszy wyjazd trzeba ten punkt uszanować. Po 15  kolejkach 4 ligi nasza drużyna z dorobkiem 25 punktów zajmuje 4 miejsce w ligowej tabeli.

 Glinik Gorlice 0-0 LKS Jawiszowice

Statystyki:

Strzały celne 4-6

Strzały niecelne 5-5

Rzuty rożne 7-3

Kartki żółte - 4-2

Kartki czerwone - brak

Skład LKS Jawiszowice:

Hamelka – Sitko, Arkhipau , Kralczyński, Hałat -

Gibas (73’ Dziedzic), Czaicki, Frączek, Gąsiorek (63’ Wójcik) –

Iwański (80’ Karnia), Karcz.

PW

Tabela :

Zdjęcia :

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.6538672052922022&type=3

https://gorlice24.pl/pl/13_sport/17597_glinik-bezbramkowo-zremisowal-z-bardzo-trudnym-rywalem-foto-.html?fbclid=IwAR1S-KmzQe_QLM8MAfb7RXBh3_UylTkzPT_7RDpZOfcKZNQl--uLhj4cHAI